Brakuje Władimira Putina na ważnym spotkaniu? Miał wysłać „Wasilicza”

W czwartek 23 listopada Władimir Putin pojawił się w Mińsku, aby wziąć udział w kolejnej sesji Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB). Grupa „Białoruski Gajun” zajmująca się monitorowaniem aktywności wojskowej w Białorusi, powołując się na dane z serwisu flightradar24.com – pokazującego lokalizację samolotów na mapie w czasie rzeczywistym – potwierdziła, że samolot prezydenta Rosji pod eskortą myśliwców wylądował w Mińsku.

Dziwne zachowanie Putina na lotnisku w Mińsku. Wszyscy wypatrywali Łukaszenki

Putina w stolicy Białorusi przywitała zamieć, co widać na zdjęciach państwowej agencji prasowej Białorusi – Belta. Analiza zdjęć pokazuje, że na lotnisku rosyjskiego przywódcę nie powitał Aleksandr Łukaszenka. Nagrania z przybycia Putina na lotnisku pojawiły się także w rosyjskich mediach. Na filmach widać, że prezydent Rosji wygląda na dość wesołego, nie zachowuje dystansu i podaje wszystkim ręce.

Dodatkowo obok Putina nie było widać oficera z czarną walizką „nuklearną”, czyli Czeget. Jest ona zabierana w każdą podróż rosyjskiego przywódcy. Portal obozrevatel.com stwierdził, że wymienione wyżej okoliczności wskazują, że w Mińsku nie pojawił się prawdziwy Putin, tylko główny sobowtór prezydenta Rosji, zwany popularnie „Wasiliczem”.

Łukaszenka czekał na Putina. Nigdy wcześniej nie widziano u niego takiego zachowania

Łukaszenka ostatecznie powitał Putina, ale w Pałacu Prezydenckim. Ich spotkanie również wywołało falę spekulacji. Wszystko za sprawą zachowania białoruskiego przywódcy. Na wideo udostępnionym przez Naszą Niwę widać, jak głowa Łukaszenki się trzęsie. Takie drżenie może być zarówno objawem starzenia się, jak i żalu lub stresu emocjonalnego. Jak podkreślono, nigdy wcześniej nie zaobserwowano takiego zachowania Łukaszenki.